Wczoraj z klasą wybraliśmy się do kina na film "Kamienie na szaniec". Z lekką niechęcią tam poszedłem, ponieważ nie przepadam za filmami historycznymi, wojennymi i polskimi. Jednak myliłem się co do filmu. W czasie seansu byłem pod olbrzymim wrażeniem. Nie sądziłem, że będzie aż tak świetny. Oglądając go, czułem jakbym był świadkiem tych wszystkich wydarzeń. Aktorzy fenomenalnie odegrali swoje role, idealnie wcielili się w postacie.
Jak każdy wie, film opowiada o losach chłopaków, przyjaciół, którzy chcą wstąpić do Armii Krajowej. Tworzą grupę, którzy razem się do tego przygotowują. Uczą się m.in. strzelania. Zbierają oni broń i pieniądze na czarną godzinę. Na mieście dokonują dywersji. Niszczą niemieckie działania wojenne, szerzą propagandę, np. wieszają na latarni ulicznej ubiór niemieckiego żołnierza, zdejmują ich flagi, a wieszają polskie. Na ulicach jest bardzo niebezpiecznie, gdyż SS mani krążą po ulicach, wybierają sobie przypadkowe osoby i po prostu je rozstrzeliwują.
Głównym wątkiem w filmie jest akcja odbicia rudego przez Zośkę i resztę grupy. Za wszelka cenę próbują odzyskać przyjaciela, jednak udaje im się dopiero za drugim razem. W tym czasie rudy zostaje okrutnie katowany, wielokrotnie bity palką, deptany, przypalany papierosem, oblany wrzątkiem. Na wskutek obrażeń, umiera w rodzinnym domu. Zośka postanawia pomścić jego śmierć. Lecz pod koniec filmu, sam zostaje zastrzelony.
Film skłania do refleksji i przemyśleń nad własnym życiem. Jest to piękna opowieść o niesamowitej przyjaźni, miłości, waleczności, oddaniu ojczyźnie. Film jest naprawdę godny polecenia.
"Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;
A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!"
A jak Wam się podobał film? Byliście, czy dopiero się wybieracie?
Pozdrawiam, cześć! :)
Pozdrawiam, cześć! :)
uwielbiam książkę < 3
OdpowiedzUsuńświetny blog :D
Kumpela była i mówi, że taki sb ten film ;3
OdpowiedzUsuńTeż mamy zamiar jechać na ten film z klasą.:) Po twojej recenzji jestem na niego trochę bardziej optymistycznie nastawiona.:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga i panujący nadal konkurs
http://worldbyally.blogspot.com/
Pozdrawiam,Ola:)
chciałabym obejrzeć ten film :)
OdpowiedzUsuńMyślałam żeby się na niego wybrać. Również nie przepadam za takimi filmami, ale pamiętam jak przerabiałam tę lekturę w szkole i fajnie by było odświeżyć swoją pamięć ;)
OdpowiedzUsuńhttp://ayumigirl.blogspot.com/
Na filmie nie byłam i niestety raczej nie będę. :)
OdpowiedzUsuń+zapraszam do mnie http://paprykowyzelek.blogspot.com/2014/03/iprepared-to-die-in-moment.html :)
JA się wybieram! Uwielbiam tą książkę i jestem bardzo ciekawa ekranizacji:)
OdpowiedzUsuńDołączam do obserwujących i zapraszam do obserwacji mojego bloga:)
http://alanja.blogspot.com/2014/03/zawsze-coca-cola.html
Mam zamiar jechać. Książką i film o cudownej przyjaźni. Pozdrawiam. ^-^
OdpowiedzUsuńhttp://yayoiseikatsu.blogspot.com/
może się wybiore ;)
OdpowiedzUsuńdużo ostatnio o nim słysze w moim otoczeniu. :)
Ciekawy blog.
Ciekawy post :) http://marciaaaxd.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKsiążka była cudowna teraz jestem ciekawa filmu.
OdpowiedzUsuńJutro się wybieram i mam nadzieję,że się nie zawiodę (:
http://jagodowyxsen.blogspot.com/
Książka cudowna, a filmu jeszcze nie miałam przyjemności obejrzeć, ale na pewno to zrobię :)
OdpowiedzUsuńTeż na początku nie miałam chęci jechać , bo bardzo nie lubię filmów historycznych ,ale film piękny opowiada o prawdziwej przyjaźni i bardzo wzruszający ;( . Zapraszam do mnie i liczę na obserwacje za obserwację!
OdpowiedzUsuńByłam w środę na tym filmie i też jestem pod wrażeniem. choć film znacznie odbiega od książki to zrobił na mnie duże wrażenie. Masz rację, aktorzy świetni. Choć ja nie mogę oglądac takich filmów bo najzwyczajniej łezka w oku mi się kręci :)
OdpowiedzUsuńświetny blog, powinieneś być bardziej popularny :)
OdpowiedzUsuńhttp://infinityofself.blogspot.com/
chciałam się wybrać dziś, no ale niestety nie uda mi się :(
OdpowiedzUsuńhttp://swiatwobiektywiecanona.blogspot.com/
Tez przymierzam się do wyjscia na ten film :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Styl Bycia
uwielbiam twojego bloga,jest genialny <3
OdpowiedzUsuńbardzo miło mi to słyszeć :)
Usuńciekawy post
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona lektura
OdpowiedzUsuńA ten wiersz- zawsze mam ciarki